Mimo tego, że coraz częściej wykorzystuje się bezpośrednio informacje w ich postaciach elektronicznych, wciąż konieczne jest drukowanie sporej części wszelkiego rodzaju dokumentów. Sprawne działanie używanych do tego celu urządzeń oraz jakość wydruków zależą jednak od dostępu do odpowiednich akcesoriów.

W przypadku niektórych urządzeń będą to klasyczne proszkowe tonery, np. MPC305, w innych niezbędne okażą się właściwe tusze. Ponieważ ich poziom zmniejsza się wraz z liczbą wykonywanych wydruków, warto zawczasu zaopatrzyć się w kolejny pojemnik, by zachować ciągłość funkcjonowania sprzętu. By dokonać zakupu z odpowiednim wyprzedzeniem, trzeba jednak sprawdzić, jaki jest poziom tuszu. Przekonajmy się, jak można to zrobić.

Na jakiej podstawie planować zakupy tuszu?

Producenci urządzeń drukujących stosują rozmaite strategie, jeżeli chodzi o możliwość kontrolowania poziomu tuszu, jaki pozostał w urządzeniu drukującym. W wielu przypadkach informacje na ten temat można znaleźć w dołączonym oprogramowaniu, gdzie często pojawiają się alerty ostrzegające o tym, że zawartość pojemnika z określonym kolorem osiągnęła już niski poziom. Warto jednak pamiętać, że często dane te są niepełne, ponieważ polegają na zliczaniu liczby wydruków przy przyjęciu średniego zużycia tuszu. Pewniejsze rezultaty może przynieść otwarcie gniazda służącego do umieszczania pojemników w drukarce i przekonanie się „na własne oczy”, jak wiele go jeszcze zostało. Będzie to jednak możliwe tylko tam, gdzie używane jest przezroczyste tworzywo lub wykonano specjalne okienka kontrolne. Alternatywą będzie posiadanie tuszu w zapasie i kupowanie nowego opakowania tuż po założeniu posiadanego w drukarce.

Jaki tusz warto wybierać?

Jakość wydruków jest w znacznym stopniu uzależniona od tego, z jakiego tuszu korzystamy. Materiały eksploatacyjne warto więc kupować od sprawdzonych dostawców, którzy sprzedają produkty oryginalne lub sprawdzone zamienniki, a także gwarantują szybką dostawę.